Od czego zacząć pisanie pracy dyplomowej?
Z tym pytaniem borykają się wszyscy dyplomanci. To zupełnie normalne, powszechne i naturalne, a szukanie wiedzy jest najlepszą decyzją jaką możesz podjąć. Ignorancja i brak pomysłu, co zrobić powoduje strach…
A strach paraliżuje przed działaniem i sprawia, że ludzie nie bronią się w terminie. Gwarantuję Ci, że nie chcesz tak skończyć. Szczególnie, że pisanie pracy dyplomowej tylko wydaje się trudne. Jak rozbijesz ten problem na małe zadania, to nagle okazuje się, ze nawet student pierwszego roku jest w stanie to ogarnąć. Nie poddawaj się i działaj!
Od czego więc zacząć pisanie pracy dyplomowej? (licencjackiej, inżynierskiej lub magisterskiej)
1. Wymyśl temat
Po pierwsze, wymyśl jakiś fajny, ale strawny temat. I nie, to nie jest żart. Tak naprawdę większość prac dyplomowych od deski do deski czyta tylko ich autor i może promotor. Dlaczego więc nie uczynić proces pisania łatwiejszym i przyjemniejszym dla Ciebie. Zdanie innych ludzi ma drugorzędne znaczenie. Nawet Twoich przyszłych pracodawców nie będzie to interesowało w 99% przypadków.
2. Akceptacja promotora
Na drugim miejscu znajduje się akceptacja Twojego promotora, ponieważ dopóki jej nie masz, to nie warto nawet zaczynać. Twoim celem powinno być stworzenie czegoś maksymalnie kreatywnego, nietypowego i przykuwającego uwagę.
Przeciętny promotor ma dziesiątki dyplomantów takich jak Twój w każdym jednym roku akademickim. Słuchanie tych samych oklepanych pomysłów doprowadza ich do mdłości! Sam fakt, że wyłamiesz się z tłumu z czymś, co naprawdę Cię interesuje daje Ci przewagę. A co za tym idzie łaskawsze spojrzenie promotora, a czasem nawet jakiś niewielki dodatek do ostatecznej oceny.
3. Plan pracy
Gdy już uzyskasz wstępną akceptację twojego promotora warto zacząć myśleć nad planem pracy, czyli ogólną strukturą Twojej pracy. Swoistym przekuciem abstrakcyjnego pomysłu na konkretną teorię i praktykę. Dobra struktura zawiera zarówno suchą teorię, trochę statystyk, danych potrzebnych do części praktycznej i samą analizę, projekt lub część praktyczną.
Przy pracach inżynierskich mogą to być obliczenia. I to właśnie ta ostatnia część jest najważniejsza. Od niej właśnie zależeć będzie Twoja ostateczna ocena.
Dobrze, a czy teraz mogę już zacząć pisanie swojej pracy dyplomowej?
Nie! Wszystko, co wymyślisz warto zawsze skonsultować ze swoim promotorem, bo to od jego opinii zależy czy dana część znajdzie się ostatecznie w pracy. Konsultacji nie wolno olewać, obawiać się czy unikać, ponieważ nic nie złości promotora bardziej niż brak kontaktu z dyplomantem. Poza tym w ten sposób okażesz również brak szacunku do swojego promotora.
Dlatego właśnie powinieneś przychodzić na wszystkie konsultacje i zadawać na nich pytania swojemu promotorowi. Warto też przedstawiać mu kolejne zrealizowane części swojej pracy. Im bardziej promotor Cię zapamięta, tym większa szansa na dobrą ocenę i bezbolesną współpracę.
4. Ciągłe konsultacje
Takich spotkań nie należy się obawiać, ponieważ przeciętny promotor słyszał już setki głupich pomysłów i pytań. Masz więc naprawdę małe szanse negatywnie go zaskoczyć. Zaś każdy komentarz, jaki otrzymasz jest po to, żeby popchnąć Twoją pracę do przodu, a nie jako forma złośliwości czy krytyki.
Zarówno Ty, jak i Twój promotor, znajdujecie się dokładniej na tej samej łodzi. Promotorowi również zależy na tym, żeby jak najszybciej zamknąć Twój temat. Dlatego też warto dotrzymywać wszelkich terminów, harmonogramów, umów czy obietnic. Nie zwlekaj z pisaniem swojej pracy, bo im dłużej czekasz, tym jest trudniej i gorzej dla wszystkich! A na pewno dla Ciebie.
5. Szukanie literatury
Masz wreszcie akceptację swojego pomysłu i planu pracy. Dobrze. Teraz pora zacząć szukanie literatury. Warto zrobić to, jak najszybciej, bo może się okazać, że będziesz mieć trudności ze znalezieniem odpowiednich materiałów. To też jest normalne i często się zdarza.
Możesz się odezwać w tej sprawie do swojego promotora, albo zaproponować mu zmianę planu pracy. Najczęściej to formalność. Promotor pomoże Ci znaleźć potrzebną literaturę albo zgodzi się na zmiany.
6. Chwila refleksji nad spójnością pracy
Ok masz już temat i plan pracy, potrzebną literaturę oraz akceptację promotora. Zanim jednak zaczniesz jeszcze pisać zastanów się nad spójnością całej pracy.
Literatura teoretyczna z pierwszego rozdziału powinna objaśniać zagadnienie przedstawiane w ostatnim rozdziale. Z kolei kolejne rozdziały powinny stanowić pewne wprowadzenie do badania. Mogą to być statystyki ogólnoświatowe, badania naukowe czy praktyczne przykłady związane z tematem Twojej pracy.
Dzięki temu pisząc właściwy rozdział badawczy będziesz w stanie nawiązywać do teorii i porównywać swoje wyniki z trendami ogólnymi. Jeżeli to wszystko składa się w logiczną całość, to faktycznie możesz zacząć pisać. Jeśli jednak brakuje Ci któregoś z tych elementów, to jest to ostatni moment, żeby wprowadzić konieczne korekty. Je również warto skonsultować z promotorem.
Podsumowanie
Gratuluję, najgorsze masz za sobą! A wiesz dlaczego? Bo początki są zawsze najtrudniejsze i czasochłonne. Warto jednak to zrobić zgodnie z powyższym planem, ponieważ potem nie będziesz mieć problemów.
A jak zacząć pisać? Małymi, metodycznymi kroczkami. Przygotuj materiały, siadaj i pisz. Nawet po 1 stronie dziennie. Z odpowiednim systemem, góra po 3 miesiącach będziesz to mieć z głowy.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Jak napisać mail do promotora? [PRZYKŁAD] (ŻEBY SIĘ NIE OŚMIESZYĆ)
Bibliografia:
- Badania, obserwacje i życiowe doświadczenia autora oraz jego znajomych i przyjaciół.
Grzegorz Kobuszewski
Cześć, jestem Grzegorz. Chętnie pomogę Ci efektywnie rozwijać kompetencje zawodowe i interpersonalne. Pokażę Ci, jak łatwiej radzić sobie na studiach, w pracy i życiu osobistym.
Więcej o mnie...